Jerzy Połomski nie żyje. Artysta znany m.in. z utworu „Cała sala śpiewa z nami” miał 89 lat
Nie żyje Jerzy Połomski - podaje PAP. Informację potwierdziła menadżerka artysty Violetta Lewandowska. Wokalista miał 89 lat.
Fot. Marcin Wojciechowski / Agencja Wyborcza.pl
"Dzisiaj wieczorem w warszawskim szpitalu przy ul. Wołoskiej w Warszawie zmarł Jerzy Połomski. Był i niezwykłym artystą i niezwykłym człowiekiem. Wyjątkową osobowością. Wielki żal i wielka strata dla polskiej kultury" - przekazała w rozmowie z PAP, którą cytuje onet menadżerka artysty Violetta Lewandowska.
Kim był Jerzy Połomski?
Jerzy Połomski urodził się 18 września 1933 roku w Radomiu jako Jerzy Pająk. Nazwisko postanowił zmienić w czasie studiów aktorskich. Grał role dramatyczne, m.in. Poetę w Weselu Stanisława Wyspiańskiego, króla Jana Kazimierza w Mazepie Juliusza Słowackiego, tytułową rolę w sztuce Maksyma Gorkiego Jegor Bułyczow i inni. Występował na deskach warszawskiego Teatru Buffo, później występował w Teatrze Syrena.
Połomski wylansował wiele polskich przebojów m.in. "Cała sala śpiewa z nami", "Daj" czy "Bo z dziewczynami". Koncertował m.in. w Danii, Czechosłowacji, na Węgrzech, we Francji i w Stanach Zjednoczonych.
Za swoją twórczość był wielokrotnie nagradzany w 1969 r. został laureatem nagrody jury oraz Radia i TV na festiwalu Złoty Orfeusz w Bułgarii a w 1970 roku zajął III miejsce na Coupe d'Europe Musicale w Szwajcarii. Otrzymał nagrodę publiczności na KFPP Opole '73. W 2009 r. dostał nagrodę Złotego Fryderyka za całokształt działalności artystycznej.
W 2018 r. u piosenkarza zdiagnozowano problemy ze słuchem. W 2019 roku po ponad 60 latach koncertowania zadecydował o zawieszeniu działalności artystycznej. Latem 2021 r. wokalista trafił do Domu Artysty Weterana w podwarszawskim Skolimowie.
